Słaby, pofarbowany,
Łamliwy, suchy.
A może kiedyś był inny- silny, mocny?
Może za blondu- dobry, lśniący, pachnący?
Lecz nie wiem, nie dowiem się,
Nie mam od kogo,
Nikt nie przyzna się i nie powie:
Dlaczego?
Nienawidzę go,
Mimo, że nie powinnam,
Zrodził mnie,
I od tamtej pory czepia się.
We wszystkim,
W zupie, w praniu, kurde wszędzie jest,
Leży na kanapie- nie żyje,
Istnieje.
Wkurza wszystkich, wszędzie,
W domu, w pracy, w życiu.
Gdy go widzę,
Uciec chcę,
Nie będę tęsknić,
Obiecuję.
– N.Z-
Wszystkie materiały zamieszczone na tej stronie są chronione prawem autorskim. Kopiowanie lub wykorzystywanie bez zgody autora jest zabronione.
Dodaj komentarz